Drodzy Przyjaciele misji!
Pozdrawiamy bardzo serdecznie z Boliwii z Cochabamba, gdzie znajduje się nasz sercański sierociniec: Hogar San Francisco przeznaczony dla dziewcząt w wieku od 2 do 18 roku życia. Obecnie w sierocińcu mieszka 65 dziewczynek pod opieka trzech sióstr sercanek.
Zwracamy się z ogromna prośbą o pomoc w zakupie samochodu, który w naszych warunkach spełnia wiele funkcji. Przede wszystkim służy do przywiezienia zakupów żywnościowych gdyż na taka ilość dzieci ryz mąkę, cukier czy owoce kupuje się w większych ilościach. Samochód służy również do przewozu małych dzieci do szkoły oddalonej od sierocińca o ok 40 min na nogach i ze względu na bezpieczeństwo dzieci zawozi się je i odbiera ze szkoły. Koszt transportu publicznego jest zbyt wysoki i praktycznie nie ma bezpośredniego autobusu, który zostawiałby dzieci w pobliżu szkoły. Do sierocińca przyjmujemy sieroty, półsieroty bądź dziewczynki, które stały się ofiara przemocy ze strony dorosłych. Zgodnie z charyzmatem naszego Zgromadzenia opiekujemy się dziewczętami, które znajdują się w niebezpieczeństwie moralnym i pomagamy im przygotować się do samodzielnego życia poprzez ukończenie szkoły średniej, zdobycie zawodu i formację duchowa stad dziewczynki żyją w sierocińcu niekiedy i dziesięć lat.
Obecnie posiadamy zużyty już bardzo samochód z 1992, którego naprawa pochlania duże sumy, gdyż często się psuje i trudno o części zamienne. Zwracam się wiec o pomoc w zakupie nowego samochodu, który ułatwiłby nam bardzo na płaszczyźnie logistycznej kontynuować nasza misje wspierania dzieci i dorastających dziewcząt w ich formacji duchowej, rodzinnej i zawodowej aby mogły żyć godnie w swym kraju. Zapewniamy o naszej codziennej modlitwie różańcowej za wszystkich naszych dobrodziejów i przyjaciół i prosimy o modlitwę, abyśmy mogły nadal realizować nasze posłannictwo dla dobra Kościoła i ludności tubylczej w Boliwii.
s. Anna Kurysz, sercanka