Szczęść Boże! Od 2004 roku jestem na misjach w Kolumbii. W zeszłym roku przejąłem parafię na górach miasta Medellin, gdzie jest kościół i dwie kaplice dojazdowe. Do maja br. posiadałem wypożyczony samochód, jednak obecnie nie mam żadnego środku transportu. Obie kaplice są położone na zboczu góry, nachylenie terenu jest bardzo wysokie, więc nie każdy samochód tam dojedzie. Obecnie jesteśmy w trakcie budowy prowizorycznej kaplicy. Mieszkańcy regionu żyją bardzo ubogo. Jeśli byłaby możliwość proszę o pomoc w zakupie motocykla, abym mógł swobodnie dojeżdżać do moich parafian.
Ks. Adam Kraszewski SAC
Medellin-Kolumbia