Piętnaścioro najbardziej potrzebujących podopiecznych Małego Domu św. Józefa w Kipsaina dla dzieci. Dom prowadzą Siostry ze Zgromadzenia Franciszkanek Misjonarek Maryi. Mały Dom w Kipsaina otwarty jest na przyjęcie każdego fizycznie niepełnosprawnego dziecka, niezależnie od religii lub plemienia. Celem tego domu jest zapewnienie schronienia, w którym mogą żyć szczęśliwie – pisze s. Urszula. Oprócz nieletnich niepełnosprawnych, wózki otrzymało także 5 innych osób z Kipsaina, które zmagają się z niezdolnością do samodzielnego poruszania się. „Wasz dar zrobił wielką różnicę w życiu każdego z nich”- pisze s. Urszula w dziękczynnym liście. Wszystkie osoby, które otrzymały wózek inwalidzki, nigdy nie mogłyby kupić tych wózków z własnych kosztów – dodaje.
Wózki polepszyły mobilność i ułatwiły opiekę nad niepełnosprawnością podopiecznych Małego Domu św. Józefa oraz mieszkańców Kipsaina.
Dla dwóch mężczyzn, którzy starają się zarabiać na życie, aby utrzymać siebie i swoje rodziny, wózek rowerowy umożliwił im poprawę mobilności i przewoź potrzebnych materiałów: Symeona dla sprzedawanie rzeczy na ulicach Nairobi, a drugi – Mojżesz – dla swojej pracy ciesielskiej. Już teraz odczuwają pozytywny wpływ Waszej pomocy i są w stanie uzyskać lepsze dochody.
Nasza sąsiadka, która otrzymała standardowy wózek inwalidzki, jest bardzo wdzięczna, ponieważ będąc w podeszłym wieku i z niepełnosprawnością fizyczną może teraz z łatwiej się łatwością poruszać.
Rodzice Menasse - z regionu Massai są niezwykle wdzięczni za wózek inwalidzki dla swojego syna, ponieważ pomoże im on w opiece nad nim w jego bolesnym stanie.
Po oddaniu wózków inwalidzkich poinstruowaliśmy osoby, które je otrzymały i tych, którzy się nimi opiekują, aby dbały o swoje wózki inwalidzkie, tak aby mogły im służyć przez długi czas.
Wszystkich prosiliśmy, aby pamiętali o Was. O Waszych intencjach i Waszych rodzinach w swoich modlitwach i wszyscy zapewniali nas ze będę to czynić.
Ledisha z Kipsainy wraz ze swoim młodym mężem Edwinem są tak wdzięczni za wózek inwalidzki, który Ledisha od Was otrzymała, że ofiarowali naszym Siostrom pięknego białego szczeniaka, którego siostry nazwały "Pięknością" (Beuty). Stał się on nowym przyjacielem Małego Domu św. Józefa i mieszkańców Kipsaine. Osobiście nie mogę Wam wystarczająco podziękować za Waszą życzliwość i wielkoduszny dar dla naszych potrzebujących parafian i ubogich – pisze s. Urszula i dodaje, że pamięć o MIVA Polska i jej Darczyńcach na zawsze pozostanie w sercach ludzi z Kipsaina w Kenii.