Ojciec Fryderyk Jaworski posługuje we wspólnocie ojców i braci Karmelitów Bosych, która pracuje
w parafii Musongati w Burundi. Dwa lata temu otrzymałem misję budowy sanktuarium na terenie naszej parafii w Musongati – pisze o. Fryderyk. Decyzja o budowie zapadła w momencie przekroczenia 50 lat posługi braci Karmelitów Boskich. Regionalny wikariat zdecydował się na budowę Sanktuarium Królowej Karmelu, Królowej Szkaplerza św. – dodaje. Wyzwaniem przy budowie okazał się brak samochodu, który ułatwiłby dojazd na teren budowy. Widzę wielką potrzebę zakupu auta dostawczego, ze względu na środki komunikacji w Burundi, które pozostawiają niestety wiele do życzenia – pisze o. Fryderyk. Stan dróg nie ułatwia drogi na teren budowy, której odległość wynosi prawie trzysta dwadzieścia kilometrów. Niestety samochód osobowy, którym podróżowaliśmy do sanktuarium był osobowy i nie spełniał oczekiwań w potrzebach przewożenia dużej ilości materiałów i towarów budowlanych – tłumaczy ojciec misjonarz. Dzięki wsparciu MIVA Polska udało się zakupić wymarzone auto, które służy na budowie sanktuarium, ale także pomaga w dojeździe do kaplic, sal konferencyjnych
i dormitoriów dla pielgrzymów. Dziękujemy Wam za to zrozumienie i empatię w postaci pomocy i waszej ofiary – przekazuje wyrazy wdzięczności o. Fryderyk. Szczególnie mocno podkreśla dziękczynienie mieszkańców Musongati za nasze zrozumienie i empatię dla pracy misyjnej i ewangelizacji Burundi.
Do tych słów wdzięczności pragniemy dołączyć zapewnienie o naszych modlitwach i sprawowanej w Waszych intencjach Eucharystii raz w miesiącu – dodaje.