Już kolejny raz jestem beneficjentem szlachetnego dzieła prowadzonego przez MIVA Polska przy współpracy tak wielu oddanych Dobroczyńców. Moja wdzięczność jest tym większa, że pisząc w potrzebie, mogę być pewny oferowanej pomocy, która zapewnia o kontynuacji dzieła misyjnego na mojej parafii San Vicente Ferrer en Andoas, w diecezji Santo Domingo en Ecuador. I nie są to słowa na wyrost. Chciałbym, abyście mieli tę pewność o doniosłości waszej ofiary i że bez tej pomocy praca na misjach praktycznie staje się niemożliwa, zwłaszcza na parafii na prowincji. Wyrażam głęboką wdzięczność za okazaną pomoc w zakupie samochody terenowego, a miara tej wdzięczności niech uświadomi wielką potrzebę samochodu w pracy misyjnej.
W naszej wspólnocie parafialnej, skromnej w zasoby, kultywujemy pamięć w modlitwie za naszych dobroczyńców, a nasz wzrost duchowy dokonuje się także poprzez naukę wdzięczności i pomoc w potrzebie na rzecz innych — na miarę naszych możliwości. Dołączamy do naszej modlitwy Wasze intencje i w ciągu tego roku w sposób szczególny zobowiązujemy się do pamiętania o całym zespole MIVA Polska i wszystkich ich współpracownikach.
Składam serdeczne Bóg zapłać i życzę obfitości łask płynących z hojnej ręki Bożej. Radosnego ofiarodawcę miłuje Bóg. Niech nigdy nie brakuje Wam przekonania o miłości Bożej i powadze dzieła, któremu się poświęcacie.
W imieniu całej wspólnoty parafialnej,
ks. Tomasz Bartmański, misjonarz w Ekwadorze