Z wielką radością i wdzięcznością płynącą z głębi mojego serca, pragnę Wam serdecznie podziękować za okazaną pomoc w zakupie nowego samochodu dla naszej parafii św. Williama. Dzięki Waszej tak wspaniałej pomocy i pomocy z mojego Zgromadzenia Księży Werbistów-SVD udało nam się zakupić nowy samochód, który idealnie spisuje się w tutejszych warunkach. Górzysta wyspa i częste deszcze powodują, że dużo miejsc jest niedostępnych dla zwykłych samochodów.

Nasz “stary” pojazd, już 13 letni służył bardzo dobrze przez ostanie 7 lat mojego pobytu na wyspie, jednak zdecydowanie nadszedł czas na jego zmianę. Koszt napraw stawał się coraz wyższy oraz bezpieczeństwo jazdy w tutejszych warunkach nie było już dalej zagwarantowane.

Dlatego tym większa moja radość i wdzięczność dla Was, kochani Darczyńcy i Dobrodzieje misji. Dzięki Waszej konkretnej i bardzo szczodrej pomocy, daliście mi możliwość kontynuacji mojej codziennej misyjnej posługi. A jest to dla mnie podstawa, w tutejszych specyficznych wyspiarskich warunkach. Umożliwia mi to codzienne przemieszczanie się z mojej plebani do mich dwóch kościołów znajdujących się w innych częściach wyspy. Umożliwia mi to odwiedzanie chorych, w szpitalu oraz wizyty moich parafian po ich domach. Pozwala mi to również na odwiedziny w tutejszym więzieniu. Nie wspomnę też, że mogę robić moje własne zakupy szczególnie w sytuacji, gdzie sam jestem odpowiedzialny za moja kuchnie i pełnię dodatkową funkcję jako “gosposia”  

W parę dni po dotarciu samochodu do naszej parafii, dokonaliśmy jego uroczystego poświecenia, które miało miejsce po głównej niedzielnej Mszy Św. Była to prosta, ale bardzo wzruszająca i radosna uroczystość.

Radość i wdzięczność moich parafian była widoczna na ich twarzach. Obiecaliśmy wtedy, a ja teraz ponawiam tą obietnicę i postawienie modlitwy w intencji Was wszystkich - Darczyńców i Dobrodziejów Misja w Polsce. Bez Waszego wsparcia, nie byłoby to możliwe! Wszyscy dziękujemy raz jeszcze bardzo serdecznie. Pamiętamy w modlitwie i prosimy też o Waszą za nas.

Z misyjnym pozdrowieniem,

o. Paweł Czoch SVD