Drodzy Przyjaciele Misji!
Nie ma większego dobra niż to, za które nic w zamian nie oczekujemy. Zaufaliście nam, ofiarując pieniądze na zakup motorów, które pomogą dotrzeć z Ewangelią do najodleglejszych wiosek i ludzi zamieszkujących prowincję Datem del Marañon, znajdującą się w regionie Loreto.
Pracujemy wśród czterech plemion indiańskich: Shawi, Awajun, Kandozi i Chapra oraz metysów, rozłożonych nad głównymi rzekami: Marañón, Morona i Pastaza. Wioski i osady, które zakładają, a jest ich na ten moment ok. 180, wchodzą w skład naszej parafii św. Wawrzyńca, której siedziba znajduje się w San Lorenzo, jednak całkowity jej zasięg obejmuje ok. 22 tys. km2. Praca misjonarza w tym miejscu polega na wizytach duszpasterskich tych wszystkich miejsc, które podlegają pod parafię, głoszeniu Słowa Bożego, udzielaniu sakramentów oraz towarzyszeniu ludziom w ich codziennych problemach. Jako, że wioski są położone wzdłuż rzek, jedynym środkiem transportu jest łódź. Utrudnieniem są odległości między jedną osadą a drugą, które uniemożliwiają częste wizyty, stąd też Ksiądz do danej miejscowości dociera jedynie jeden lub dwa razy w ciągu całego roku.
Jestem misjonarzem, który od dwunastu już lat pracuje w tym regionie. Każdego roku jedynie trzy miesiące spędzam
w domu, pozostały czas na rzece. Śmiało mogę więc powiedzieć,
iż łódź jest dla mnie drugim domem, dlatego też zwróciłem się
do Was z prośbą o pomoc w zakupie nowych silników. Za udzielone wsparcie chciałbym Wam, w imieniu swoim oraz tych wszystkich ludzi do których docieram głosząc Dobrą Nowinę, serdecznie
podziękować. Motory, które zakupiłem z pewnością posłużą
i bardzo usprawnią moją pracę oraz pracę całej parafii.
Kończąc chciałbym Was zapewnić o codziennej modlitwie oraz o Mszy Świętej, którą odprawiamy w każdą pierwszą sobotę miesiąca w intencji naszych dobroczyńców.
Pozdrawiam Was serdecznie i błogosławię,
Ks. Józek Kamza SDB, PERU
(Projekt MIVA Polska nr PL A2 051 16 MP)