Pokój i Dobro !
Dar drugiego człowieka nie zawsze jest docenìany. Nikt z nas nie żyje dla samego siebie wręcz przeciwnie, jesteśmy dla siebie darem, jeden dla drugiego. Myślę że misjonarz jest tym, który doświadcza w codzienności, jak wielkim darem jest drugi człowiek.
Jestesmy tu w Czadzie zaledwie trzy siostry-misjonarki Franciszkanki od Cierpiących. Naszą misję, gloszenia Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie, słowem i czynem możemy wypełniać dzięki - drugiemu Czlowiekowi - którym są liczne osoby, ktore nas wspierają darem modlitwy i pomocą materialną. Mozna powiedzieć że czynimy "wielkie dzieła" dzięki hojności tak wielu serc.
W tym roku Kościół w naszej wiosce Baikoro odzyskał przychodnię, ktora zostala wybudowana w latach 80tych przez jedno ze Zgromadzeń misyjnych. Dzisiaj tutejszy biskup powierzył ją naszej wspólnocie. Jest to bardzo stary budynek i potrzeb jest wiele. Jedną z nich był motor, którym można łatwiej docierać do wiosek z pomocą medyczną. Poprosiliśmy was o pomoc i proszę motor juz przemieszcza trudne trasy.
Chylę czoło z szacunkiem przed waszymi otwartymi sercami mówiąc: Bóg Zapłać w imieniu mojej wspolnoty, personelu medycznego i mieszkańców.
Z pamięcią w modlitwie
s.Ewa franciszkanka od Cierpiacych (kierownik przychodni)
Czad-Baikoro
(Projekt MIVA Polska Projekt PL A1 074 19 MP)